Znów po długim bardzo długim czasie wracamy
Dzisiaj krótko na rowerze do Cekola
oczywiście że się działo
Nawet Ojciec Cekola sadzi że on potrzebuje dwóch dziewczyn
A to mówi samo za siebie...
A póżniej Cekol został jeszcze dobity...
Chcieliśmy wpaść do Gacka
Ale Gacka nie było
No to tzreba było jeszcze udokumentować
Dzisiejszy wypad zdjęciem
Zdjęcie miało takie być
Bo nie mogliśmy na jednym się zmieścić z rowerami
Ile Dawid złapał gumy
Ile mieliśmy powodów do dumy
Ile Prondo na sankach się wywalił
Ile Offroad wyczynami sie chwalil
Ile metrów drutu pożyczonego
Ile razy Krzysio mial cos uszkodzonego
Ile kilometrow zrobilismy
Ile miejsc zwiedzić chcieliśmy
Ile kierowców sie na nas wkurzalo
A żeby nie było tego mało
Ile kilometrów z sankami zrobiliśmy
Ile czasu rowery w jeziorku topilismy
Tego wszystkiego Wam życzę
Szczęśliwego Nowego Roku krzycze!
Wesołych Świąt