-"Dzien Dobry,dzwonie z ogloszenia"-cichy glos w sluchawce zaintrygowal Mistrza
-"Witam,rozumiem ze chodzi o lokal do wynajecia"-powiedzial Mistrz wolno i bardzo wyraznie jakby bal sie,ze nie zostanie zrozumiany.
-"Tak.Czy moglby Pan powiedziec cos blizej o lokalu?"
-"Jest niewielki,ale bardzo przytulny.Mozna w nim mieszkac samemu albo z druga osoba.Kiedys mieszkala w nim moja rodzina,ale umarli wiec postanowilem go wynajac"-glos Mistrza cichl pomalu
-"A ile jest pomieszczen?"
-"Cztery.Dwa przedsionki i dwie komory"-Mistrz usmiechnal sie