Pamietnik Mordercy fragmenty
"...czasami zastanawiam sie jak do tego wszystkiego dochodzi.Niby wziasc noz,pistolet czy cos innego i zrobic ta ochydna rzecz jest prosto ale tak na prawde Twoje zycie staje sie ruina.Dzis zbudujesz dom z wszelkimi wygodami,kazda sciana bedzie ze zlota a drzwi i okna z platyny.Jutro nie zostanie kamien na kamieniu.Jedna decyzja i bye bye plany.
Dzis ja kochasz,obiecujesz gory zlota;zrobisz wszystko czego zapragnie.Kaze zabic zabijesz,za czesc tej milosci ktora cie obdarza kazdego ranka przed sniadaniem.Jutro ta kurwa cie zdradzi wiec rozwiazujesz sprawe tak jak cie nauczyla...
Potem mowia,ze zycie jest niesprawiedliwe;ze walczyl o cos co zawsze powinno towarzyszyc czlowiekowi jego pokroju a jednak przegral.Ksiadz nie da Ci kurwa rozgrzeszenia.Nie da tez go Bog.Bog teraz spi.On tez musi wypoczac.Bo tak na prawde Bog musi byc czlowiekiem..."