W nowych okularkach zrobionych z 1% podatku, jaki otrzymałam przy rozliczaniu podatków :) Dziękuję każdemu, kto zdecydował się się przekazać ten swój 1% na mnie :)
Co u mnie? Jakoś leci. Zaczynają się zmiany, których szczerze się trochę boję - na przykład nowa praca. Ale jak wiadomo, strach ma wielkie oczy więc wydaje mi się, że sobie poradzę ;)
Z leczeniem stoję w miejscu. Jest to miejsce stosunkowo bezpieczne, bo został mi już tylko jeden lek, więc jeśli on nie zadziała zostanę z niczym, a póki czuję się stosunkowo znośnie, wolę nie zaczynać brać tego specyfiku. Jak to w szpitalu stwierdzili, "ten lek albo pani pomoże, albo panią zabije". Na tę chwilę nie chcę testować, które z nich się sprawdzi xd
`And you don't feel much like ridin', you just wish the trip was through..