#461

"Czasem stare staje się nowe, a za kolejnym razem jest jeszcze lepsze" S.T.

Kolejna zmiana, czyli powrót na stare śmieci w nowym wydaniu. Podobno nie wchodzi się do tej samej wody dwa razy, ale sądzę, że czwarty raz już tylko mnie wzmocni. Tym razem totalnie nowe doświadczenia, totalnie nowi ludzie (choć ten świat jest maleńki mimo wszystko) i kompletnie inne elementy dobrze znanego otoczenia. Będzie dobrze ;)

Marne nadzieje i próby organizacji koncertu bardzo lubianego (choć przez chwilę znienawidzonego) zespołu zaowocowały niczym prócz zaproszenia na ich koncert i dobrym startem na przyszłe próby. Niestety mimo posiadania technicznego ridera i wszelkich podobnych, brak "normalnej sceny" dyskwalifikuje moje starania. Ale w przyszłości... Kto wie, kto wie ;)

Dzisiaj kolejny samotny wieczór w domu. Ale jutro... ;)

`There's much more to life than what you see...

www.youtube.com/watch?v=zR5y3k8W_As