Dzień 34.
Już dawno tu nie pisałam wiem .
ale to nie znaczy , że przestałam się odchudzać . o nie ! ;dd
Nadal staram sie przestrzegać reguł .
i choć czasem zawalam , wiem że i tak robię wiele .
Ten tydzień to istny koszmar .
mase nauki i sporo rzeczy do zrobienia .
nie mam czasu na ćwiczenia ..
Urodziny w sobotę były bardzo udane .
nie było rodziców ..
byli znajomi .
najlepsze przyjaciółki (Mika i Wika <3) Areczek ;* i Kacper ;)
Uśmiałam się jak nigdy .
jeszcze chyba nie byłam na tak udanej imprezie .
oni chyba też nie .
niezapomniana !! ;dd
Zrobiłyśmy głupie rzeczy , ale nie mam zamiaru się niczym przejmować
i czegokolwiek żałować .
było super i to się liczy ;dd
Bilans na dziś :
Ś - płatki z mlekiem .
2Ś - mandarynka i jabłko .
O - jeden mielony , jejecznica i 2 chrupkie .
K - 2 mandarynki . 2 chtupkie , activia ;)
Może nie jest idealnie . ale chyba nie jest źle co ?
A teraz idę do was !! ;*
Jak tam ? coś się zmieniło?