A może w jakiś sposób da się odzyskać kontrolę? Narazie wiem, że ciężko będzie wyjść z obowiązkami na prostą. Jedno to to czego chce, a drugie to to co muszę zrobić . Ale może w końcu. Właściwie może warto by dziś zarwać nockę, żeby ogarnąć to do końca? spróbuję. Chociaż jedno.
Była chwila "grozy", ale kilka godzin na SORze w czwartek i przynajmniej wiadomo, że nie złamana tylko jakiś inny uraz, został miesiąc, jakoś ogarniemy ten "taniec", xdd
Sprzątanie.... wiem, że otaczam się zbyt wieloma rzeczami, które w żaden sposób nie są mi potrzebne a jednak chomikuję. Tak kolejne postanowienia, które na długo nie zostaną wcielone w życie. Znam siebie za bardzo,
8 KWIETNIA 2020
16 LISTOPADA 2019
12 LISTOPADA 2019
9 LISTOPADA 2019
13 LIPCA 2019
2 LIPCA 2019
17 LUTEGO 2019
3 GRUDNIA 2018
Wszystkie wpisy