taka tam samojebka z rana... na chuj mi ta ręka na zdj ja się pytam? O.o
JEST CHUJOWO I NIESTABILNIE... nie ma czym się chwalić, ale wyżalić się trzeba... jeden rok w plecy, no... czuję, że muszę coś z tym zrobić, czuję, że nie wiem co, czuję, że nie ogarniam. no to myślimy, myślimy... co by tu zmienić w swoim życiu?
wieczorem może Kłoczew, jutro Leo i Kalimero. :) trzeba jakość wykorzystać te ostatnie dni... :)