Moje życiowe motto: Było spoko, jest spoko i będzie spoko.! ((;
Ze mną nie można poprostu nigdzie wychodzić ;p.
Wyszłam kulturalnie z Ciocią na piwko <cwaniak> i nas straż miejska spisała ;ddddddd.
ale nas puścili xdd. ;p. .
No i jest spoko.! Bo są sameeeeeeeeeeeeeee imprezy ;p.
Nie wiem co mam pisać xd. bo jeszcze mi coś w deklu huczy ;ddd.
W każdym razie dziękuje Komarowi za spooooko imprezę! xd. i za spooooko ludzi ((;
No i przepraszam ze ten wazon, szklankę, kieliszek, roletę, słoik z grzybkami ;dddddddd.
i cokolwiekjeszcze w imieniu sprawców ;p.
Już jutro! albo raczej dziś.? oO o 6.oo pobódka i do Międzyzdroji z Aś ;333.
Już tylko 13 dni i heja banana Warszawa z moim ciołkiem ;p,. .
A teraz siłą woli pomidora idę w kimono albo na peciaka ;p.
No i przy okazji znowu napluję na Asi sąsiadów jak jakis się napatoczy ;d.
Pomidorowe dobranoc! .