Błagam, proszę dajcie mi normalną rodzinę -.-
Mam już dosyć, no po prostu dosyć, a muszę być silna - dla siebie.
Ludzie mnie dobijają.. Tylko ode mnie wymagają.
Kiedys może bym jeszcze robiła to co chcą.
Ale teraz nie dam sobą dyrygować. Nikt nie będzie pociągał za moje sznurki!
Mimo wszystko brakuje mi przyjaciół. Ludzie, których za nich uważałam tak naprawdę nimi nie są.
Niestety.
Co do diety, na razie się trzymam. Ale to dopiero początek.
K.