Etanol zawęża mi pole widzenia tak, że gdy otwieram oczy, to wszystko wygląda, jak obserwowane w małym okienku cyfrowego aparatu wejście duszy do nieba. Tyle pryska od niego złota, setki ścieżek trylionkaratowej kokainy.
Użytkownik oczarowanax
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.