Joł. :*

Tak. Dzień jest sto razy lepszy, niż mogło by się zdawać. Na początek pozdrawiam wspaniałą osobę, która ma problem z <nie tylko moim> photoblogiem, bardzo mi przykro, ale jeszcze pocierpieć. <3 No by było na tyle, nie bardzo chce mi się wspominać Ciebie, bo od razu psuje mi się humor. 

Zacieszona Zuzia, to standart ostatnich dni i bardzo dobrze. Uwielbiam kiedy trzej Panowie napierdalają nas gumkami, kiedy jeden z nich męczy się naciąganiem ich, kiedy ten sam osobnik ma wspaniałe okulary + fajne spodnie w których ma zajebistą dupę... Mmmm. <3 Tak, bardzo to lubie. I przez ten tydzień, będzie mi Was brakowało, ale ... damy rade. Jest przecież gg, sms-y i te wszystkie inne portale. A najbardziej chyba będę tęsknić za osobą, która baaardzo często się obraża, który zabrania mi pić, która jest zajebista i ma za niską samo ocenę i która właśnie w tym momencie, kłóci się ze mną o to, że go nie przytuliłam... Ojjj .... Przepraszam suonko. :* Ale, obiecuję jak tylko przyjadę rzucę Ci się na szyję i mocno wyściskam. <3 

Jeszcze tylko godzina.Tyk, tyk, tyk. Do widzenia kochanie. :* 

Mijam Ciebie jak Ty mnie. Uczę się unikać wszystkich Twoich

miejsc.

+ Zdjęcie bije wszystko. :* 

Zoozu<3