Say something.

Pozytywizm ze zdjęcia, jakoś dziś się nie udziela. Jestem w nudnym Sianowowie i wymiękam. Potrzebuje teraz tego magicznego, brązowego proszku, który tak zajebiście poprawia mi humor. 

Jutro święta. A więc jak przystało na 'grzeczną; dziewczynkę, chciała bym życzyć Wam wszystkim tego wszystkiego, czego życzy się na święta wielkanocne. Jej jaka atmosfera, kurwa. Pewnym osobom, szczególnie chciała bym złożyć życznia, ale to może jutro

napiszę sms-y lub zadzownię, bo to zbyt osobiste, żeby ujawniać to tutaj, bo nie chcę żeby KTOŚ to przeczytał, a potem srał się do Nas, że jesteśmy złe i niedobre, ale nie zaczynajmy tego tematu, bo ostatecznie zepsuję sobie humor, przed świętami ... Jednemu Panu, który się do mnie <znowu> nie odzywa, nie wiem z jakiego powodu, chciała bym powiedzieć, że nadal uważam, że jesteś dla mnie ważny, bardzo bardzo ważny i po mimo tego, co naprawdę uważam, szanuję Twoją decyzję co do NIEJ. Ktoś w gruncie rzeczy mądry zawsze mi powtarza ' Jeżeli On ją naprawdę kocha ... to nic nie zrobisz.' Mam nadzieję, że kochasz ją naprawdę. Mam mega, nadzieję że nie robisz tego, bo Ci się wydaje. Wierzę. Chcę wierzyć, że to co do niej czujesz jest prawdziwe. Wiesz, że chcę Twojego szczęścia, prawda ? No i właśnie dlatego, uważam, że powinieneś napisać ! Bo wiem < chyba > że Ty też tęsknisz za tymi naszymi rozmowami, no nie ? A może i faktycznie Cię przeceniam ... Nie wiem ... 

+ Szczęścia kochanie. :* 

Zoozu <3