photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LISTOPADA 2013

'Wyjdź z psem'. Wyszedł. bez psa. na autobus. Dojechał na główny dworzec autobusowy. Po odpaleniu papierosa szedł, dość ruchliwą ulicą za dnia, ale w tym momencie.. już po 22 wymarło wszelkie życie.  zbliżajac się do placu wolności, zatrzymał się. rozejrzał się i zauważył, ze powieszono dekoracje świateczne, że gwiazdy uśmiechają się srebrzystym blaskiem na tle czarnego nieba,  totalny brak życia wokół siebie, dym nikotynowy unoszący się leniwie ku górze, a wszystko to do idealnej piosenki.. Wszystkie czynniki sprawiły, że się uśmiechnął, odetchnął głęboko parę razy. Stwierdził, że jest szcześliwy.  Mimo, że co chwilę było coś nie tak.  ale Definicja szczęścia jest przecież różna.  Ruszył dalej. Czuł się dziwnie.  uśmiechał się całą drogę, palce zamarzały,  a przed oczami lekki, niewyraźny swiat. Pomrugał parę razy, ale nie przeszło, wiec przetarł oczy. NIc. Kolory. mnóstwo kolorów.  plynęły sobie powoli wokół.

Gdy dotarł do  Azylu, wybuchał co chwilę niekontrolowanym śmiechem po czym nie mógł powstrzymać łez.  Wyzywa przedmioty i z nimi sie bije.  oddaje.  Rozmawia ze sobą, nawet kłóci czasem. 

Gdy się kladzie, nie może spać.  oczy same się otwierają, kolory zagłuszają wszelkie emocje z zewnatrz.  Ale w środku toczy się wojna stulecia.  

Gdy się napije, po 2 piwie odlatuje, Stale czuje się obrzydliwie brudny. W domu sprząta, co się tylko da.  Gotuje codziennie  obiady, piecze babeczki, ciasta, jakieś desery. Musi cos ze sobą robić. 

Ze znajomymi ma słaby kontakt.  Nie ma ochoty na spotkania a zwłaszcza na sztuczny uśmiech, jaki zawsze ukazywał.

Wymyśla różne powody by się nie zjawić na spotkanie.Tylko widuje się z najbliższymi. Z nimi jest mu dobrze. 

Zawiódł tylu bliskich. trudno.  To jego życie.  Jest zakochany. wie o tym.  Potrafi się do tego przyznać.

 

A wszystko to jest ok. 

 

Stwierdził, że tak jest dobrze.

 

Stoi w środku lasu nie pamiętając czemu tam poszedł, ale to przecież nie jest ważne, patrzy w niebo, tańczy i śpiewa, swoje ulubione kawałki, drze się, tarza się w liściach, uśmiecha się i szepcze do siebie: Ty w końcu żyjesz~

 

You're not alone.

 

Komentarze

Junior darkfloower żyj.
29/11/2013 22:52:59
ochita Just like you, my dear~
29/11/2013 23:59:43

Informacje o ochita


Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395