Mój pierwszy post od wielu, wielu miesięcy.Postanowiłam, że wrócę,, że zacznę od nowa. Chcę tego.. ale nie wiem czy dam radę. Chcę czuć się w swoim ciele dobrze. Chcę spoglądać w lustro i mówić ''jesteś piękna, wyglądasz świetnie'. Właśnie tego chcę, do tego dążę.. choć błędnie, to i tak dalej próbuję. Sama już nie daję rady, potrzebuję wsparcia.. kogoś kto doceni moje starania i w pewnym momencie powie mi 'tak, to jest to, wyglądasz pięknie. Gratuluję, zazdroszczę'. Wróciłam tu, włąśnie po to, by dać z siebie wszystko, by dojść do wymarzonego celu, by mieć taki jak jest tu na zdjęciu brzuch, by mieć zgrabne nogi, choć niewiele mi do tego brakuje, to i tak trochę mi brakuje. Mam nadzieję, że dam sobie z Wami radę, że mnie wesprzecie, a ja wesprę Was.
Mam na imię Patrycja, mam 16 lat. Moja waga to: 55,5 - 56 kg. Chciałabym dojść do wagi 50, ale waga tu nie spełnia dużej roli, bardziej chodzi mi o centymetry, które na dzień dzisiejszy sa taie: udo - 52 cm, łydka - 34 cm, biodra - 84-85 cm, talia - 66 cm, biust - 89 cm. Najbardziej zależy mi na zgubieniu zbędnych cm w udzie, chciałabym osiągnąć 46-48 cm, nie wiem czy jest to realne, czy nie.. ale właśnie taką siebie widzę, z tymi 48 centymetrami. Nigdzie więcej nie czuję potrzeby schudnąć, ale będę się mierzyła, by sprawdzić czy coś spadło. Mierzyć będę się nieregularnie, ale jak już się zmierzę, na pewno do Was napiszę.
Dziękuję, trzymajcie się ciepło, do napisania!