Czasami czuję się , jakbym miała dwa równoległe życia.
Jedno tu, drugie tam, gdzie zawsze.
Mam wrażenie, że stają się one coraz mniej kompatybilne.
Sama nie wiem, w którym chcę bardziej być...
I jeszcze chciałabym, ale boję się.
Nowego, nieznanego, nieoswojonego, niezależnego ode mnie.
With love,
OFF