,,Skrzydła Anioła
Ktoś woła
Sztuka dla sztuki
Dzieci i wnuki
Młodzi i starsi
Bliscy i dalsi
Ogień płonie
Nie wierzcie czarnej wronie
Słońce świeci
Orzeł na niebie leci
Anioła skrzydła
Poezja wam zbrzydła?
Mi nie
Ja piszę noce i dnie
Są cztery pory roku
Ty dalej stoisz z boku
Słyszę aniołów chór
Jak by śpiewali z Zakopańskich gór
Mam rymów wór
Przez dobro i zło przechodzi mur
Znowu słyszę złe dusze
W piekle mają katusze
Ogień ciągle płonie
Mam przez to czerwone dłonie
Czy raperzy to poeci?
Pomyślcie o tym dzieci
Anielskie skrzydełka
To tak jak matczyna ręka
Anioły to tacy przyjaciele
Oni wiedzą o nas wiele
Mają piękne skrzydła
Są czyści nie potrzebują mydła
Ja aniołów szanuje
I w poezji opisuje
Tak jak Dante opisywał tamten świat
Ja z aniołami jestem za pan brat
Tylko jedno słowo powiem sztuka dla sztuki
Ja wiem że ten tekst jest długi.
Joz<3