Masakra, co to był za tydzień....
Jak nie "jelitówka" to egzaminiy z prawka....
Tyle stresów i nerwów.
Na szczęście mam to już za sobą.
Egzaminy zdane, teraz tylko czekanie na dokumencik i śmigamy autkiem po szosie !
W szkole to tak średnio na jeża, powiem szczerze...
Nauki aż tak bardzo dużo nie ma, ale zdarza się,że jest groźnie
W czwartek byłam na targach edukacyjnych przez 6h i nóżki mnie bolały, ale było fajnie.
Dużo ploteczek, zachęcania gimnazjalistów,żeby do naszej szkoły chętnie przychodzili
Same zalety,zero wad ! Nawet były smaczne cukierki !
Piątek był mega cudowny,gdyby nie jedna malutka rzecz... -.-
Ale dziewczynki bardzo Wam dziękuję ! :***
Czekam na kolejny, zaraz otwieramy sezon ogródkowy !