Założyłam nowego bloga.
Nie mam bladego pojęcia o czym będzie,ale mam szczerą nadzieję, że nie zanudzę moich potencjalnych czytelników.
Życie w Polsce trochę mi wychodzi bokiem,tak więc postanowiłam na jakiś czas się przenieść do Anglii.
Przeżyłam szok kulturowy.
W moim wyżej wymienionym mieście , ludzie są mili,uprzejmi,i szczęśliwi.. Myślałam, ze garściami łykają antydepresanty,jednakowoż jak się później dowiedziałam ,oni po porostu cieszą się z tego co mają,i gdzie mieszkają.
Rzeczywiście ,okolica jest spokojna,piękna , wręcz idylliczna. Jest tu wprowadzonych wiele udogodnień dla przeciętnego zjadacza chleba.
Nie wiem jak jest w większych miastach ,ale tu jest naprawdę czysto. Przysięgam,że szukałam petów na chodnikach,w parkach,na przystankach ,i ogólnie wszędzie gdzie się da.
Szok.
Zakochałam się w Anglii,chciałabym tu zostać na zawsze..