Zdjęcie bez obróbki, bez obróbki.
Kurwa, wakacje się skończyły! Jak ten czas zajebiście szybko zleciał. Dopiero co byłam na zakończeniu roku szkolnego i cieszyłam się z wyjazdu do Bułgarii. To niby te 2 i trochę miesiące? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Powiedziałabym, że to trwało raptem 3 tygodnie. Wypadałoby podsumować te holiday, nie? Mogę powiedzieć tylko tyle, że była świetna zabawa. Dobre towarzystwo, miejsca i % :D Poznałam paru fajnych ludzi, niektórzy okazali się beznadziejni, ale tak ogólnie to super. Jak zawsze: były również momenty chujowe, ale jakoś to przeżyłam. Mam nadzieję, że za rok będzie jeszcze lepiej! Konkretnych planów jeszcze nie ma, ale wizje w głowie mam :P Nic nie mówię, nie będę zapeszać, gdyby się nie udało. Życzę sobie i Wam również, żeby te 10 miesięcy jakoś przeżyć. Powiem szczerze, że chyba chcę iść do szkoły - chociaż na chwilę. Przecież najważniejsze są weekendy, a weekendy to taka wersja demo wakacji :).
Żegnajcie najlepsze, jak dotąd, wakacje!
Chciałam jeszcze na koniec rzec, że nie miałam czasu na prowadzenia tego photobloga. Teraz, gdy zacznie się szkoła, na nic nie będę miała czasu. Więc: zawieszam, na dłuższy czas. Może i na zawsze, tego nie wiem. Miło było, CZEŚĆ!