84 zdjecia usunięte.
zaczynam od nowa.
Jak kasowałam te zdjecia, przeczytałam wszystkie notki
caly ostatni rok przewinął mi się przed oczami.
i te dobre chwile i te złe.
ale przecież, żeby było dobrze musi być źle.
Przypomniały mi się wakacje. kolega co Zielony był. do tego nieszczęsliwa z mej winy miłość, ale jakoś nie żaluje teraz, że nie wyszlo. Bo przecież Ty jesteś szczęsliwy z Nią a ja z Adamem. (:
Szkoda tylko, że zakończyło się to tak a nie inaczej, z czyjej winy nie wiem. Może i z mojej. Nie wiem.
Przypomniał mi się moj i Justyny wyjazd. Wspaniale było, 33 km na rowerze, opalanie się, parówki na słodko, i do tego latanie w staniku po jakimś polu... Dziękuje za to! ;*
A do tego rozmowy z Gumą do późna, spacery letnie, i rady. :)
Dziękuje Gumuś, że jesteś ze mną i że nie załamuje Cię zbytnio moja głupota.
Że mimo, że czasem już nie masz siły jesteś ze mną. Za każdy odpał i każda wesołą lub mniej wesoła chwilę spędzoną razem, za
to że sie o mnie martwisz i troszczysz, za to ze porozumiewasz się ze mna telepatycznie. Dziękuje kochanie, za przyjaźń, bo to jedna z najwspanialszych rzeczy jaka mi się w życiu przydażyła. ;*
Emo wyprawa z Karolem na miasto, godziny spędzone w pryzmacie, setki znaków użyte na rozmowy przez gadu. Dziękuje Ci kochanie za to wsparcie, za filary i za to, że zawse mogę na Ciebie liczyć! ;*
Przypomial mi się też zaulek z Misikiem, wnoszenie na basen i kawa w pożegnaniu. Oraz wiele mądrych słów...
Domejowskie ferie, rozmowy, łzy i rady, za tą nauke jazdy na snołbordzie.. ;**
I Rudy, co prawda nie znam Cie długo, ale uwielbiamz Tobą gadać, czasem Ci pomarudzić, a czasem pogadać o głupotach. ;*
Hm... no i najważniejsza dla mnie osoba... Adaś. Kochanie dzięki Tobie czuje się doceniana, kochana. Z Tobą nawet gra planszowa nie jest zwykłą grą.Dziękuję, że jesteś gotów dla mnie do poświeceń, że sie o mnie marwtisz, że
mimo mojego dziecinnego zachowania i irytującego charakteru jesteś ze mną. Kocham z Tobą spędzać czas. Tęsknie za Tobą nawet, jeśli mineło dopiero 5 min od czasu kiedy widzialam Cie ostatnio. Uwielbiam niedzielne spacery z Ebrą. Przepraszam, że Cie tak często denerwuje.
Dziękuję za pamietny czwartek. I za każde 'kocham!' które mi powiedziałeś.
Kochanie, też Cie bardzo kocham! ;*
Dziękuje Wam wszystkim. Bo gdyby nie Wy pewnie byłabym inna. Dziękuje Wam za każdą dobra i każdą złą chwile. ;**
Za wszystko co złe przepraszam! A za wszystko co dobre dziękuje! ;*