tyle tego co u mnie. musi Ci wystarczyć.
czytaczu, drogi:
chmury na strzępy porwane
rozedrgane serca katowickich [?]
ludzi
urwane uśmiechy
ukradkiem otarte łzy.
czy umiemy pokazywać siebie?
czym jest autentyczność?
co autor miał na myśli?
i ona.
granatowe baleriny.
turkusowa sukienka.
nie, nie spódnica
sukienka właśnie
grafitowe rajstopy.
książka- taka nie_porządna
rdzawe loki.
i wzrok, pełen nadziei.
utkwiony w niebie.
porwanym
na strzępy