miałam zdać relacje - więc zdaję :) jeśli nie chce Wam się czytać, zacznijcie od tekstu pod linią ;)
pogoda nie do końca nam dopisała, plany się nieco skomplikowały, ale dzisiejsze 2,5h z nim było baaaardzo fajne :) pogadaliśmy sobie, pochodziliśmy, pytałam go o wszystkie pierdoły związane z motorami i biedak musiał mi opowiadać. zafundował mi niezłe zastrzyki adrenaliny, ale wiecie co? nie mogę powiedzieć, że go znam, no nie mogę, wciąż jest na swój sposób obcą dla mnie osobą, ale kiedy łamaliśmy wszystkie zasady na drodze, to.. nie bałam się, jakoś czułam bezpieczeństwo, mocno się go trzymałam żeby nie odlecieć [boże w pewnym momencie myślałam, że mi kask z głowy sfrunie, dosłownie ;o] ale nie martwiłam się, że coś nam się stanie.
dziwne, ale cóż ;)
________________________________________
prócz zastrzyków adrenaliny zafundował mi hot doga, co było tragiczne, zapierałam się, że nie chcę, uparł się i kropka.
serio, byłam bliska płaczu, jak to jadłam.
nie wiem ile taki bajerek może mieć kalorii, przyjęłam, że 600.
z tego powodu poza śniadaniem i tym wielkim grzechem nic już nie tknęłam.
nie wiem czy mogę nazwać to zawaleniem czy nie, niby nie dotarłam do 1000, ale.. no.
a jak Wam minął dzień ?
Inni zdjęcia: Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebel