bo czasem przychodzi taki czas w którym uświadamiasz sobie, że nie masz zupełnie nic. że ten cały otaczający Cię tłum żyje nie z Tobą, ale gdzieś obok Ciebie. tyle ludzi wokół Ciebie, a Ty i tak jesteś sam. siedzisz w czterech ścianach i zastanawiasz się co zrobiłeś źle, dlaczego jest akurat tak a nie inaczej.
"Ilu z was miało czas by zrobić coś dla siebie?
Ilu z nas tu zna kwas, a jednak nie na glebie?
Czasy pełne bólu niepokoju i cierpienia,
wiele bliskich osób powiedziało do widzenia.
Nie ten pierwszy raz w oczach tona piachu.
Spójrz tam głęboko, a nie dojrzysz strachu.
Chcieliśmy tak wiele, a niewiele z tego mamy:
ból, cierpienie, trwoga-wszystko to przetrwamy.
Czas zatrzyma serce tylko to jest pewne.
Lepszy zimny prysznic, kiedy myśli gniewne.
Wszystkie złe doznania uczą wytrwałości.
Zmarszczki wyżynają łzy smutku i radości."
Nic mi się nie chce. Mam wszystkiego dość.