"Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie."
Nie ma odpowiednich słów, by wyrazić... - no właśnie, co? Radość? Szczęście? Nie wiem, jak to nazwać. Niech sobie mówią co chcą, ja uważam że takie dni jak Walentynki są potrzebne. I niech to będzie "głupie", "tandetne" (zauważmy, że najczęściej taką opinię wyrażają Ci, którzy nie znają smaku miłości, bądź noszą w sobie jakieś rozgoryczenie). Mimo wszystko... to właśnie w takich chwilach człowiek uświadamia sobie, jak miłość może być piękna. Jak, zatrzymując się na chwilę, poznaje tę drugą osobę od nowa, siedząc przy lampce wina i omawiając przyszłość. Dostrzegasz, jak ma przepiękne oczy, jak uroczo się uśmiecha, jak próbuje być poważny myląc celowo tulipana z żonkilem... Aż w końcu masz świadomość, że nawet jeśli czasem Cię denerwuje, to za nic nie chciałabyś żeby się zmienił. Dobrze jest oddychać miłością. Cudownie jest oddychać miłością.
"Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości."
Ania Dąbrowska