Bo są takie miejsca do których - pomimo braku konkretnych zajęć, internetu, zasięgu - chętnie się wraca.
I to jest to miejsce. To jest to MOJE miejsce. Do którego ja chętnie wracam. Każdy powinien mieć swój własny azyl, nie ważne czy to będzie 300km od domu, czy 5 minut drogi z podwórka.
Znajdź je.
'Bo to nasze miejsce jest, i nikt go Nam nie zabierze, rozumiesz?!' Rozdział siódmy.
Niech już będą wakacje, chcę tam wrócić. Tu jest chujowo.
Z tej samej płyty co dałem piosenkę w nowej notce, musiałem dodać coś tu, bo swego czasu to był hymn tego miejsca. W sensie Gołunia.