Chyba Was opuszczę za niedługo.
Nie, nie tak odrazu, powoli powoli, będzie mnie tu coraz mniej.
Potem nie będzie wcale. Nigdzie...
A na koniec pojawie sie pod całkiem innym adresem.. ;) Znów .
Tym razem nie bedzie całej szopki z usuwaniem zdjęć itd.
Nie zamykam żadnego rozdziału ani nie otwieram nowego. Żyje swoim życiem.
Wiesz kotku ;* . Dużo mi ta rozmowa dzisiaj uświadomiła.
i dobrze Cie rozumiem, naprawdę < 3 Kocham Cie mocno ;**
Bardzo mocno. < 3333 ;*** / i bardzo dziekuję za nocny spacer ;) ;*
Zanużam sie w '11 minut' ;)
Bo ciekawie sie zaczyna ;d
miłych snów