Drogi M.
Powinnam już spać. Nie śpie. Od jakiegoś czasu mam z tym problem.
Ciężko tu bez Ciebie, wiesz? Z Tobą było ciężko ale bez Ciebie lepiej nie jest. Jest tak inaczej. Nieporadnie, bezcelowo, bezsensownie. Tak jakby nie było dla kogo robić cokolwiek.
Byłeś dzisiaj na koncercie ? Wiem, że był. Może wciąż trwa, a może nawet się nie zaczął. Przez przypadek się dowiedziałam.
Nie, to nie był przypadek. Na pewno nie . Szukałam Twojego zdjęcia i zobaczyłam reklame.
Przecież to NASZ zespół, a więc byłeś ?
Powiem Ci, że ja byłam. 26.06.2015r. BYŁAM. Choć powiedziałam Ci ,że mnie nie będzie. Zrobiłam wszystko żeby tam być.
Wiem, że i Ty tam byłeś. Mówiłeś, że będziesz sam & okłamałeś mnie? Widziałam Cię. Wcale nie byłeś sam. Pewnie dlatego, że już mnie nienawidzisz.
Poszłam z KOLEŻANKĄ. Wiesz ,którą. Wcale nie tą, której tak nienawidzisz.Nie tą przy której stałeś dnia następnego. Ze znajomymi też mnie nie było. Nie na koncercie.
Cały koncert stałam i myślałam o TOBIE. Wiedziałam, że stoisz gdzieś w pierwszym rzędzie po prawej. Ja stałam po lewej, ale byłam. Nie mogłam do Ciebie podejść. Nie mogłam. Tam byli CI , którzy mnie obserwowali, którzy sami mi powiedzieli, że poszedłeś dokładnie tam gdzie stałeś i żebym nie ważyła się do Ciebie podejść. Mowa nie jest o moich znajomych. Byłam i słuchałam, a kiedy zagrali " Na zawsze Ty " modliłam się o to byś dowiedział się, że tam byłam.
Po koncercie zebrali się Ci których nienawidzisz. Ci z którymi widział mnie Twój szwagier, ale na koncercie z nimi nie byłam.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ludzie kochają konie bluebird11