Jezu, nie wytrzymam zaraz. Tak mega dziwnie się czuję... o.o
Stres, smutek i niesamowicie wielkie szczęście w jednym. YOLO.
Dani poprawił mi dzisiaj humor swoją wieczorną wizytą.
Wiedz, że jesteś fenomenalny Miśku. Kocham Cię !
Because maybe
You're gonna be the one that saves me
And after all
You're my wonderwall
http://www.youtube.com/watch?v=6hzrDeceEKc