&
Jest zachód słońca, niebo robi się pomarańczowe, leżysz na plaży popijając drinka, piasek jest przyjemnie ciepły, a od morza napływa orzeźwiające powietrze.
Zaczynasz się rozluźniać i odpływać w krainę snu. Nagle czujesz delikatne muskanie wargami po szyi. Zastanawiasz się czy to sen czy rzeczywistość. Ulegasz słodkiemu zapomnieniu, które powoduje alkohol zawarty w drinku.
Dalej czujesz czyjeś wargi na swojej szyi. Robi Ci się jeszcze przyjemniej, gdy zaczynają schodzić niżej i wracać powrotem w górę. Po kilku sekundach czujesz delikatny dreszcz spowodowany lekkim "ukąszeniem" w usta.
Otwierasz oczy i widzisz nad sobą kobietę. Przyglądasz jej się dokładnie. Twój mózg tworzy dokładny obraz każdej części jej nagiego ciała. Jędrne piersi, kształtne biodra, zgrabna pupa. Wyobraźnia zaczyna Ci pracować coraz intensywniej.
Wtem ona pochyla się nad Twoim uchem i szepce sprośne teksty. Nakręcasz się coraz bardziej. Czujesz, że na sam widok prześlicznej nieznajomej Twój penis robi się twardy.
Chcesz dotknąć jej ciała jednak dziewczyna nie pozwala Ci na to. Muska delikatnymi palcami Twoją szyje, brzuch. Schodzi niżej i delikatnie pociera ręką o Twoje narządy.
Jesteś już tak nabuzowany, że nie patrzysz na zakazy dziewczyny. Przyciągasz ją do siebie i zaczynasz całować. Najpierw delikatnie, po chwili coraz bardziej intensywnie.
Twoje ręce wędrują po jej opalonym ciele. Przez dotyk zapamiętujesz delikatność jej skóry, węchem przyswajasz delikatny zapach jej cytrusowych perfum.
Sam nie wiesz kiedy zaczynasz gładzić ją po jej miejscach intymnych, ona nie jest Ci dłużna. Wsadza rękę w Twoje bokserki i zaczyna pieścić Twojego przyjaciela. Jest Ci nieziemsko dobrze.
Pieszczoty stają się coraz intensywniejsze. Ogarnia Cię niesamowite podniecenie. Twoja ręką zaczyna pieścić jej clitoris coraz szybciej i szybciej.
Czujesz, że jej też jest dobrze. Nie przestajesz jej pieścić. Zaczynasz mieć wszelakiego rodzaju fantazje. Na myśl coraz częściej przychodzi Ci seks.
Nagle słyszysz czyjeś nadchodzące kroki, adrenalina spowodowana tym odkryciem podkręca atmosferę jeszcze bardziej. Czujesz, że jeszcze chwila i wybuchniesz.
Twój i jej oddech staje się nierównomierny. Oddychacie wyjątkowo ciężko. Wtem słyszysz cichutki jęk rozkoszy z jej strony. Zaraz potem następny. Dalej nie przerywasz pieszczot. Jesteś już na tyle podniecony, że czujesz, że zaraz również dojdziesz.
Następuje "wybuch wulkanu". Wpijasz swoje usta w jej jeszcze mocniej. Chcesz teraz tylko jednego.
Dziewczyna wyrywa się z Twojego uścisku. Zaczyna całować Twoje ciało i muskać ramię.
W pewnym momencie muskanie ramienia staje się coraz silniejsze. Słyszysz też jakieś głosy dochodzące z oddali. Głosy stają się coraz intensywniejsze i głośniejsze. Słyszysz już wyraźne: Wstawaj. Wracamy do domu!
Leniwie podnosisz powieki i widzisz tylko kilka Twoich koleżanek i ludzi dookoła rozłożonych na ręcznikach i kocach.
-Człowieku, wstawaj już. Ile masz zamiar jeszcze tu leżeć?! - słyszysz i starasz się podnieść z ręcznika na którym leżałeś.