Siemanko .
No tak ,dzień jak najbardziej udany . Bo w szkole nawet spoko ,tylko gorzej z kartk. z matmy .
Zamiast być na w-f poszliśmy z dziewczynami do Mc'donaldu ..A po szkole do pizzerii "Ewa" /
Tam zjadły dziewczyny kebaby,a ja hamburgera i sałatkę .Bo ja muszę zawsze więcej wpierdzielać . No bo jak,.
Tam heheszki ,fajnie było i od dziś więcej takich wypadów.
Ok,lekcje prawie odrobione,trzeba się wykąpać i spać . Jutro 8.00 do 13.00 :D FAJOWO C"NIE ?
Ok,
Pjona.
Lubię Cię ,naprawdę .