Oj dawno mnie tu nie było tyle mam Wam do napisania tyle do opowiedzenia trochę smutnych informacji ale za to jeszcze więcej tych dobrych :)
Oczywiście moja przerwa od zaglądania tutaj spowodowana brakiem czasu i pustaki w moich folderach ze zdjęciami :<
Ale aby nie przedłużać zabieram się za opowiadanie Wam co słychać w tym małym końskim świecie.
Na początek napiszę ,że od jakiś trzech tygodni moje stadko pączków pomniejszyło się o jednego grubaska.
Był płacz ,był smutek przeplatany że szczęściem że Szansa trafiła w dobre ręce do dobrej rodziny a właściciel obiecał że na wiosnę podeśle mi zdjęcia jak mała spisuje się i w każdej chwili mogę wsiąść w autobus i odwiedzić :-)
A teraz co u pozostałych w stadzie miśki kochane tylko ściskać ,całować ,głaskać i przytulać się w ten ich mięciutki zimowy puszek <3
Od razu po powrocie do domu szybko wskakuje w końskie ciuchy i biegnę ruszać Strzałkę i nie mam na co narzekać czasem jest dobrze ,czasem źle ,czasem fiknie ,bryknie ,zbuntuje się ale czym by była jazda bez małych buntów za ,które kocham ją jeszcze bardziej. Mimo że czasem fiknie ,bryknie to jest cudowna na jazdach skupia się na mnie ,na każdym poleceniu jakie otrzyma i dzielnie idzie do przodu.
Musze Wam się pochwalić ,że wsiadłam i to wsiadłam na Elzę :-)
Od jakiegoś tygodnia dzielnie wozi mnie na swoim grzbiecie w stępie i kłusie jeszcze dużo pracy przed nami ale teraz tylko z górki i do przodu ale tylko pielęgnować to co już wybudowałyśmy.
Każdą wolną chwilę spędzam na stajni przy nowym stadku gdzie czuje się jak u siebie. A jak praca z tamtymi pączkami? :D
Jazda tam dodaje mi skrzydeł i niesamowitego kopa aby działać aby spełnić marzenia czuje ,że nie stoję w miejscu.
Z Pamelą chyba robimy tam najlepszą robotę młoda już na 5 wspólnej jeździe galopuje mi jak stary koń gdzie ona stawia dopiero pierwsze kroki z człowiekiem na grzbiecie.
Mimo wczorajszych dwóch upadków nie mogę powiedzieć złego słowa :)
A w tą sobotę zobaczymy jak pójdzie z Pianką bo została tylko ona ale nie powinno być źle pierwsze kroki za nami już miałam okazję siedzieć na jej grzbiecie i zero buntów z jej strony a zaciekawienie sytuacją :)
Tak ogólnie to jest dobrze ,bardzo dobrze jedyne na co mogę narzekać to na pogodę bo to jedyne przeszkody na mojej drodze :)
tumblr.