Życie nauczyło mnie odwagi ,
umiem przyznac sie do tego błędu.
Moje serce wciąz próbuje zgasić ,
płonące w środku wspomnienie.
Teraz inaczje patrze na życie ,
niszcze słowami gorące uczucie.
Twoja nienawiść znowu jest górą ,
nie bd już walczyc , stracilam cb ...
Z każdym dniem zaczynam wątpic ,
w to co jest mi przeznaczone.
Może to nie jest moja kolej ,
mało mam wiary , już wiec mi dolej.
Upić sie szczesciem by nie plakac wiecej,
iść za rozumem a nie za sercem.
Życie zakonczyc wraz z jego sensem,
a niebu tak nakazano cierpiec .......
* w piątek wyjazd !!! pozdrawiam