Życie w czasach koronawirusa

Nie wszyscy narzekają na kwarantannie... Nastały ciężkie czasy, ludzie nagle zostali zamknięci w swoich "klatkach". Nie jest łatwo, koronawirus wielu ludziom odbiera prace, związki, które przechodzą teraz największe próby a przede wszystkim odebrał nam spotkania z przyjaciółmi, wyjścia do kin, do pracy. Odebrał nam "szarą" codzienność, na którą wielu z nas jeszcze niedawno narzekało, ale jak to się mówi... Docenisz jak stracisz.... Jak zachować, spokój i czuć się bezpiecznym w tej całej sytuacji? Naszym najlepszym sposobem, mojej małej rodziny, z którą jestem praktycznie 24/dobę jest szukanie plusów. Kwarantanna i kryzys jest chwilowy. Nie warto się zadręczać złymi myślami ... Przytulcie się dzisiaj do swoich najbliższych i czworonożnych przyjaciół, to w rodzinie jest największą siła i oparcie! I u nas bywało ciężko, ale nie dajemy się. Nic tak nie leczy duszy jak szczęśliwie dorastający psiak u naszego boku. Ten czas jest przeznaczony dla niego, na spacery, na wspólną zabawę... dla nauki, rzeczy które dawno się chciało nauczyć, ale nie miało się czasu. Na porządki w szafkach. Na przemyślenia duże i małe...