photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MAJA 2016

mówione na głos uświadamia...

 

 

"Jeśli coś dotyka Cię, znaczy: dotyczy Cię.

Jeśli nie dotyczyłoby Cie - nie dotykałoby Cię, 

nie zrażało, nie obrażało, nie drażniło, nie kłuło, 

nie raniło. Jeśli bronisz się, znaczy: czujesz się atakowany.

Jeśli czujesz się atakowany, znaczy: jesteś celnie trafiony.

Miej to na uwadze."

` Edward Stachura

 

Usłyszałam ostatnio, że nie jestem rodzinna od najlepszego przyjaciela...

Zdziwiło, zabolało. Może tak to wyglądać tylko i wyłącznie dlatego, że nie dostaje od rodziny

tego czego potrzebuje, wsparcia i wystarczającej ilości miłości, w momencie kiedy moje życie 

nabiera rozpędu i kształtuje się. Fakt nie jestem łatwym charakterem i cenie sobie swobodę

i niezależność ale... uczac się na błędach starszego pokolenia wiem jak będą wyglądały moje 

relacje z dziećmi (jeśli kiedyś będę je miała). Człowiek bez względu na to co robi musi mieć świadomość

tego, że ma oparcie w bliskich by iść pod prąd, a nie skakać przez przeszkody, kłody rzucane pod nogi przez nabliższe otoczenie. 

Słowa ranią, łatwo jest coś powiedzieć, ale słowa wypowiedziane na głos ranią mocniej i uświadamiają...

Ostatnio powiedziałam tacie co myśle: "nie mam po co przyjeżdżać do domu" po czym łzy napłynęły

mi do oczu. To jest prawda, ale źle się z tym poczułam. Wole nie jeździć do domu ze względu na to jak 

zdołowana i zdemotywowana czuję się po każdym powrocie...  Może nie powinnam ale bardzo biore takie rzeczy do siebie i ciężko mi radzić sobie z takimi sytuacjami...

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nupsonek.

Informacje o nupsonek


Inni zdjęcia: Słonik na szczęście otien... maxima24Złocieniec juliettka79... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... pils93Brią kurdupelpunk1477... maxima24