dzisiejszy odcinek sponsoruje słowo zaiste.
od dziś będę pisać kolorowo, by nadać nieco barw swojemu jakże monotonnemu (a także nudnemu) życiu. (choć kolorkami się pobawię)
chyba, że będę miała ochotę wbić komuś w tyłek strzelbę ze spustem na czujnik ruchu. ( to nic, że czegoś takiego nie ma. JESZCZE )
miło powrócić do dobrej książki, mimo że już się ją przeczytało.
czytaj/cie "Amerykańskich bogów" !
a jak ktoś ma nasrane do mózgu jak ja, to mogę polecić też parę innych słodkości. (<3)
powiem ci, że jesteś kiepski w szukaniu. ociągasz się, skarbie.
jakże kolorowo.
kolorowo w chuj.
jeży nie wpuszczają na rollercoastery.