Postanowiłam sobie, że napiszę taką długa notkę, że nawet impotentowi stanie. Nie mam pomysłu za cholerę ale zaraz coś wymyśle. Założę się, że 99% społeczeństwa odwiedzajacego mojego photobloga nie przeczyta moich wypocin, ale prawdopodobnie sama bym tego nie przeczytała za cholerę. Może napiszę o moim obecnym stanie psychicznym. Jako iż nie jestem szczęśliwą nastolatką z idealnym chłopakiem i baza faza sqadem nie mogę napisac jaka jestem szczęśliwa i jak bazujemy ze świrami. Jestem osobą oblewającą się sokiem Costa (smaczna i prosta), a nie smaczna i prosta jest frosta... cholera zgubiłam wątek. a więc oblałam się sokiem jabłkowym costa (chwila policzę plamy na bluzce) 5 razy, zjadłam banana który gnije i może byc porównany z moim żalosnym sercem reanimowanym małymi życiowymi ekstazami. Zjadłam kotleta i frytki wprowadzając w swoje ciało miliony kalorii, które uwydatnią jeszcze bardziej moje wybrzuszenie na brzucu (tłuszcz nie ciąża) ok 20% za nami. Jeszcze 80%. Czy namy rade, tak damy radę. Rozmawiam z różowym dyndelem w moim szaym życiu (czyt. Adzią) i drapię się w pokolicach karku co oznacza myślenie. palce powoli drętwieją mi od klikania na klawiaturę, na której zaznaczone są ślady co jak i kiedy jadłam. i tak każdy spożyty przezemnie jedzeń może pochwalic się 'tu byłem' mnie to nie przeszkadza i nie zamierzam kiedykolwiek wyczyścic tej klawiatury. Najwyżej jak nzowu zawirusuje mi komputer ojceic podczasa naprawiania zrobi mi awanturę, którą potem dzięki swojej sklerotycznosci puści w niepamięc. mam ochote porozmawiac z nims kto podniesie mnie na duchu bardziej niż deprim czy inne cholerstwo. Słucham Coldplay - Green eyes. Dlaczego nie mam szielonych pięknych, trawiastych oczów. dlaczego wokalista coldplay nie napisał o mnie piosenki śpiewajac ' green eyes oo oo o' boże już nie mogę. prawie 50% za nami. no dobra 61 ale warto zaokrąglic ;p mimo skrajnej nudy nie jestem w stanie zapełnic całych 100% miejsca na notkę. Ojciec wysyła jakies pliki i ping mam ponad 300 nie zagram w csa a chyba własnie tam może zdarzyc się ktoś kto podniesie mnie na duchu i pozwoli na chwilę zapkmniec o cholernie szarej rzeczywistości. o fak. naprawdę gratuluję ludzią którzy piszą 'terz' czy 'rzaba'. 6 raz polałam się sokiem. System może byc zagrożony. a jebac to. nie oddam komputera. noł łej. piszę od rzeczy. poddaję się jako iż jestem wycienczona i potrzebuję suplementów diety. zapełnione 51% notki.
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx