Kaszmir na swoim pierwszym hubertusie(i terenie) w Kopycie!
Było zaje...
"mały, ale wariat" <3
Komentarze
carmenowa szkoda ze wszystkie znajome hubertusy byly w jw ten sam dzien ;/ na wszystkich chcialam byc a ostatecznie nie bylam nigdzie bo mi sie pochorowalo ;/ coz za pech!
19/10/2014 17:37:40
nuciaa
Ja bardzo chciałam być w Tomicach... W końcu miałam byc lisem. No i dwie s±siednie stajnie robiły Hubertusa, Rogacki i Kopytko, ale nie można być w 3 miejscach na raz. Fakt, ze wszystkie stajnie się uparły na tego 18...
A Ty musisz mnieć faktycznie pecha skoro nawet na swojego nie dotarła¶! :/
19/10/2014 17:46:25
carmenowa
nie dosc ze bylam chora to jeszcze w pracy wiec i tak by mnie nie bylo.
19/10/2014 17:49:20
nuciaa
aaaaaaaaaa, to już w ogóle porażka! :D
Ale wiesz... to jeszcze nie koniec, może gdzie¶ jeszcze się załapiesz! :)
Ja miałam tak± mał± nadzieje, że wpadniesz do kopyta chociaż pofocić, ale jak dowiedziałam się, ze w tym samym dniu jest w Zamysłowie to miałam już łzy w oczach! Takie piękne foty s± z zeszłego roku!! :)
19/10/2014 17:53:49
carmenowa
no mi glownie chodzi o zdjecia bo konia z takich zabaw juz wylaczylam:)