Hej, hej.
Brat zdarł mnie dziś o 8:30, nie wiem jak on mógł. Zbyt wcześnie, jak na wakacje.
Skuter mi wzięli na serwis, za dużo coś palił, tak jak i ja za dużo jem.
Czuję się tak obrzydliwie pełna, chociaż nie zjadłam wcale dużo ;/.
ś: chleb z polędwicą (181)
II ś: kawa (15)
o: gołąbek z mięsem i ryżem (216)
p: ziarna słonecznika, pepsi (308)
k: brak
-----
720 kcal
+ szklanka wody mineralnej, 0,5l melisy z pomarańczą, 0,5 cytrusowej liściastej