Heej, heej, przyznaję się bez bicia:
spierdoliłam, zjadłam lody.
Że też uznawane są za jedne z najbardziej rozweselających smakołyków.
Grr.
Dzisiejszy dzień zakończony na 1200 kcal.
Ojj, zmniejszamy jutro :).
Żeby nie pozostawać samej sobie:
łydka w najszerszym miejscu: 31 cm
udo w najszerszym miejscu (prawie pod pupą): 49 cm
biodra: 79 cm
brzuch (wysokość pępka): 71 cm
talia: 66 cm
piersi: 87 cm
waga: 45 kg
wzrost (o zgrozo): 154 cm
Kolejne mierzenie taśmą krawiecką dokładnie 31.07 :).
I pytanie z innej beczki:
Co sądzicie o kończeniu bliższej znajomości przez smsa?