Wychodzę. Czy wrócę? Nie wrócę. A może wrócę? Nigdy nie jestem pewna czy wrócę. Czasami wracam. Wracam, bo nie chcę być sama. Wracam, bo wiem, że wy też dążycie do tego samego co ja. Wracam, bo wiem, że wy też macie te same poblemy co ja. Wracam, bo wiem, że będę miała wsparcie u was. Wracam, bo wiem, że wy mnie doskonale rozumiecie. Wracam, bo [...] Na razie nie wracam. Nie chce. Chce zamknąć się w swoich czterech ścianach i nie chcę nigdzie wychodzić, do nikogo. Tylko ja. Gruba ja. Chcę spróbować sama dać sobie rade. Chce sama! Sama! Sama! S a m a ! Wychodzę.
Teraz: 59 kg. Mam nadzieję, że wrócę z mniejszymi liczbami.
Do widzenia kruszynki. :*