mówisz, że przepraszasz za to wszystko, a Ja? ja wierze we wszystko.. mówisz, że myślisz dalej "o Nas" , jak to będzie, co będzie dalej, .. potem mnie pocałowałeś, było wspaniale, ale nie pomyślałabym, że to będzie ostatni raz? tak.. tak to właśnie wyglądało... nie wiedziałam, nawet nie pomyślałąm, że to wszystko tak właśnie się stanie.. nawet nie byłam na to przygotowana. a jednak - stało się. ;(
Nigdy wcześniej o miłości pojęcia nie miałam, wszystko się zmieniło gdy Ciebie poznałam. towarzyszyły temu zabawne okoliczności,
Zawsze wierzyłam w prawdziwość twierdzenia: "Nie istnieje miłość od pierwszego wejrzenia".
ale wystarczyło jedno z Tobą spotkanie, bym natychmiast bez wahania zmieniła zdanie.
Zawrócił mi w głowie pewien chłopak... A to byłeś Ty, super się układało !
Nic na to nie wskazywało, aby to się zmienić miało...
przynajmniej tak się wydawało...
;((
teraz tu mnie znajdziecie: