no to chlup ;).
nie poszłam sobie dziś do szkoły, bo strasznie mi się nie chciało ;)
idę odgrzać sobie zaraz pierogi ze szpinakiem, a do tego zarumieniona cebulka mmmm ^^
i włącze hotel 52 :).
potem trochę ogarnę lekcji i poczę na sprawdzian i przeczytam lekture :)
ej i tak wg to ktoś może mi powiedzieć czego mój kibel po sobocie jest oderwany od podłogi ?;o.
nie no spooooko :D.
w sobote wesele mmmm :)
i po weselu w końcu wycienuję i obetnę włosy
no nic uciekam, a wam życzę miłego dnia ;*
Ile może być krzyku w milczeniu?
TEGO ZAWIESZAM.
ZAPRASZAM TU I PROSZĘ O DODAWANIE DO ZNAJOMYCH.