ludzie mnie wkurzają. a zwłaszcza ci, którzy myślą, ze wiedza wszystko najlepiej, ze są najfajniejsi, którzy zrobią wszystko żebyś była gorsza od nich, a jeśli tak nie jest to miażdżą cię jak robaka. mnie nie udało im się zdeptać. na to jestem za silna.dwulicowe jebane suki. kurwa! fajnie jest gdy w klasie masz samych wieśniaków i tylko ty jedna jesteś normalna.dobrze, ze już prawie koniec roku, odpoczyne od tych mend.
wiecie co postanowiłam, a zarazem też i stwierdziłam. ze pokaże tym idiotkom,niech mnie zobaczą 1 września. hahah..! dietę zaczynam od dnia dziecka 1000 kcl dziennie ( nie będę się od razu torturować ), a od lipca zaczynam na ostro. nie jestem taka gruba, wiec w bikini na luzie mogę się pokazać. powiem to od razu, nie chodzi mi o zrzucenie kg, o to też, ale najbardziej zależy mi na kondycji, którą muszę sobie wyrobić w te wakacje.innej opcji nie ma. jeśli zawale odchodzę i nich się dzieje co chce.
pozytywnie nastawiona, do 1 czerwca ;)
chudego <3