Podoba mi się po prostu.
Notka miała być do innego zdjęcia, ale zawodzi mnie albo komputer, albo internet z ELTRONIKa, albo fotoblog...
Jutro niestety weekend. Nie,to nie żaden bład. Nienawidzę piątków, sobot i niedziel...Bo nie mogę się wtedy spotkać z moim Skarbem. Przez moją szkołę, która może taka najgorsza nie jest, ale za to potrafi wykończyć człowieka...A ten zjazd będzie całkiem masakryczny, ponieważ mam przed ostatnia szansę na zaliczenie semestru z Technologii Postaci Leku. Ostatnia szansa będzie w lutym, przed komisją...Nie uśmiecha mi się taka opcja:)
No ale już niedługo będzie znowu poniedziałek, jak ja kocham PONIEDZIAŁEK...:)
Ale jeszcze bardziej kocham kogoś...Kogoś, z kim chcę iść przez życie, z kim chcę kłąść się spać i budzić sie, przy kim chcę trwać do końca życia i jeszcze jeden dzień dłużej...
Patrycja, moja Patrycja:*