pozwól mi spróbować jeszcze raz niepewność mą wyleczyć, wyleczyć mi za pychę i kłamstwa, same nałogi za wszystko co związane z tym za świństwa duże i małe za mą niewiarę- rozgrzesz mnie no rozgrzesz mnie no ... ... chcę trochę czasu, bo czas leczy rany ... i nie, nie chcę płakać ... ... uczyń, bym była z kamienia bym z kamienia była i pozwól mi, pozwól mi spróbować jeszcze raz, jeszcze raz jeszcze raz ...
Komentarze
Użytkownik usunięty
nareszciee sie tu dostalaam ;p
a myslalaam ze jush mi sie hasloo nie przypomni ;p
beneathbottom moze jednak cos dodasz?? no moja tesknota juz sie zaczela. naliczylam 30dni ;( takze.... troche dlugo ale chyba musze wytrzymac.zobacze go 9 wrzesnia juhuuuuuuuu ale chce teraz hehe;) a o tej przyjaznito ten no...na pewnomiedzy wami dwiema sie ulozy i bedzie miodzio i i i jeszcze nie wiem co napisac teraz oo.
ontheoutside heh ... dzięki ;*
a jeszcze wracając na chwilkę do prób to faktycznie jest śmiesznie .. ale wiesz, po pewnym czasie to zaczyna się robić wkurzające, szczególnie dla nich, bo grają sobie grają i w pewnym momencie sobie Dygo przerwie bo coś mu do głowy przyszło, a pomysłów dobrych to on nie ma ;/ puszczają nerwy czasami ...xD
muzyka ... tak, fajnie grają ; ) mają zamiar coś nagrywać, więc jak coś będę miała, to z chęcią Ci podeślę ; )
a teraz w niedzielę jadę na koncert z nimi jakieś 121 km xD nie ma to jak własna pulbicząść xD
a Ty nie płacz ... już niedługo będziecie razem ... a teraz tylko trzeba jakoś zebrać się w sobie i przetrzymać ... przeczekać ... ;)
będzie dobrze ;*;*
buziak;*
ontheoutside rzeczywiście, jest co uwielbiać xD
brednie same wypisuję ; )
próba ... mam takich kolegów co grają zespole (wspominany w nocie PIC xD tak, tak, dobrze Ci się kojarzy pic na wodę, fotomontaż xD ) i chodzę na ich próby czasami pośmiać się z basisty (śmieszny gość strasznie, prawie 50 mu stuknęła, a ten dalej za młodymi się rozgląda, na próbach przerywa w pół piosenki, gra co innego niż trzeba ... xD ) ... próbują takiego ` alternatywnego rocka ...` podoba mi się ; )
ale się rozpisałam, no niemożliwie ... ; o
wybacz ; )
ontheoutside wiesz tak sobie siedziałam dzisiaj na próbie ...
i nagle przyszło mi do głowy olśnienie ,..
zupełnie znikąd ...
że jak można Dżemu słuchac to i alkoholu można i głupoty nie napisałaś xD
ale ja nie żałuję tego, ze z nim się zaprzyjażniłam, ze go pokochałam i że czasem mu się narzucam, żałuję tylko, że musze się narzucac.. a nie robi tego sam [to znaczy czasem tylko się narzucam]
codziennie poczekaj, to zawsze jakieś rozwiązanie. tylko nie czekaj za długo, bo inaczej nie warto. poza tym to dziwny wiosek. jeśli wszyscy się starają to przyjaźń istnieje. trzeba tylko chcieć. poza tym nie zawsze jest w przyjaźni tak, jak było na początku. to chyba niemożliwe żeby znaleźć idealnego przyjaciela, ale warto się starać.