phobic jakby to..
czasem zdarza się to tak w tym naszym dziwnie poukładanym życiu, że sytuacja zmusza nas do podjęcia kolejnej próby zaczęcia wszystkiego od nowa.
poza tym,jakiś czas temu skończyłam na długi czas przygodę z fbl, dziś postanowiłam wrócić i stwierdziłam, że nie byłabym w stanie prowadzić żadnego z tamtych pb.
nie usunelam ich, za bardzo sentymentalna jestem , kryje się tam wiele pięknych dla mnie wspomnień.
bo gdybym została, przysporzyłabym tym sobie wiele bólu, a nie warto rozgrzebywać starych ran.
i również gorąco pozdrawiam:)
mam nadzieję, że wszystko w porządku u Ciebie, u Was.
pannaniktczylija W Belgi :P przyjechalam do cioci i chlopaka :D w su,ie to bardziej do chlopaka, ale mieszkam w nowym mieszkaniu cioci :P z nim :D narazie sama