Trening, jakaś pierdółka..
Liczba w tytule dobrze mi się kojarzy.
Nie, nie w związku z seksem, tylko z pewnym żartem, który robiliśmy sobie z kumplem.
Chciałabym umieć cofnąć czas i jakoś.. naprawić błędy, lub ich nie popełnić.
Pewnych rzeczy nie mówić, pewnych osób nie poznawać.
Szkoda że się nie da.
Świat i życie przecieka mi przez palce, a ja patrzę na to, nie robiąc nic.
Come break me down
Bury me, bury me
I am finished with you.