Trochę mnie tu nie było i widzę, że ostatni wpis nie ma treści. Chyba photoblog go usunął lub był jakiś błąd. Co u Nas? Czekamy ma wiosne, która zawita do nas już na dobre. Chciałabym cieszyć się piękną pogodą i korzystać każdego dnia z ogrodu, a nie tylko od czasu do czasu. Jak jest mokro i deszczowo, to wiekszosc planow się zmienia i humor jest zdecydowanie inny.
Antek idzie końcem czerwca do przedszkola, więc powoli będę szykować wyprawke. Póki co jest zachwycony i mówi "ziostane sam, mama będzie w pracy, a później psyjdzie" :D No oby ta fascynacja nie minęła. Pewnie to będzie ciężki rok pod względem chorób, ale damy rade. Co tam u Was?