Boję się że to już koniec. Nigdy nie poczuję tego wszystkiego, motylków, pragnienia, tęsknoty. Coś się we mnie popsuło, i chyba nigdy nie wróci. Ktoś mnie zepsuł, ktoś odszedł. A teraz wegetuje.
Tych chwil się nie zapomina, one nigdy nie odchodzą. Czasem tylko przykryje je ktoś nowy, ale to na chwilę, później i tak wraca...wraca to uczucie, w którym byłeś szczęśliwy, w którym byliście we dwoje. Byliście poprostu szczęśliwi...
Dziwne jakieś te święta, nie udane raczej...
Za dużo myśle.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaUgh. chasienka:) dorcia2700Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24